Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

Nasza Rusałeczka

wpisy na blogu

65 dni oczekiwania :D

Blog:  snappy89
Data dodania: 2012-06-30
wyślij wiadomość

CZEŚĆ!!!

Nie pisałam, ponieważ ostatnio czas tak szybko leciał, że aż się przeraziłam. Mieliśmy często spotkania z osobą, która robiła nam adaptację. Trzeba było dopracować ostatnie szczegóły i wysłuchać przydatnych, albo i nie rad projektanta cheeky...

Wniosek o pozwolenie wraz z całą papierologią został złożony... więc postanowiłam, że jeśli za pomocą znajomego dowiem się jak długo trzeba czekać to się nic nie stanie cool... i się wywiedziała, że aby przewertować wszystkie papierzyska potrzebują około 2 tygodni i tydzień gdzieś tak na decyzję. więc podsumowując pozwolenie powinniśmy dostać gdzieś po 20 lipcayes

 

A mam takich kilka pytań odnośnie wytyczania gruntu i domku....

1, czy geodeta powiadamia sąsiadów, że będzie wytyczał działkę?

2, ile może kosztować taka przyjemność?

3,kiedy najlepiej wezwać geodetę?

Kochani liczę na waszą pomoc, bo sprzeczne opinie znajomych już mieszają mi w głowiesurprise

2Komentarze
Data dodania: 2012-07-01 11:21:46
My w czerwcu rozpoczeliśmy budowę. Geodeta był wytyczyć budynek w sobotę a w poniedziałek rozpoczeli wykopy. Sąsiadów o się nie powiadamia a przyjemność ta kosztowała 600 zł + deski do wytyczenia. Mnie geodeta mówił, że najlepiej wytyczyć budynek na dzień- dwa przed rozpoczęciem prac. Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2012-07-01 16:33:30
Jak dobrze pamiętam to koszt geodety zależy od ilości "rogów" domu wszystko wtedy jest brane pod uwagę nawet wykusz, u nas za każdy róg brał 100 zł.
odpowiedz

Nareszcie po kłopotach....

Blog:  snappy89
Data dodania: 2012-06-22
wyślij wiadomość

Witam Dawno niepisałam, ponieważ nasz projekt był w adaptacji i ciągle wyskakiwały nowe problemy.... a to z drogą a to z prądem  i tak  jakby musieliśmy załatwiać wszystko dwa razy... ale się to nareszcie skończyło  nasz projekt został złożony  w starostwie i czekamy na żmudny proces otrzymania pozwolenia na budowę.... 

Przedstawiam naszą  mapkę z wrysowanym w nią domkiem ale linie prądu musiałam zaznaczyć sama ponieważ Pan ADAPTATOR nie zdążył dać nam oficjalnej przed weekendem :D

 Naszym marzeniem jest załać fundamenty jeszcze w tym roku....

Ale czas pokaże...

3Komentarze
Data dodania: 2012-06-22 20:02:33
jak Wam się uprawomocni już pozwolenie na budowę - wtedy lecicie do swojego KierBud'a - wypełnia oświadczenie, że on obejmuje obowiązki (formularze do pobrania ze strony BIP waszego powiatu), trzeba dołączyć jego uprawnienia i wypełnić zawiadomienie. zawieźć i już :) aha - trzeba sobie zrobić kopie wszystkiego - bo oni tam wredni trochę są :) "inspektorat usług kopiowania nie prowadzi" A pewnie będą chcieli kopie pozwolenia na budowę z tą upragniona przez Was pieczątką :)
odpowiedz
Data dodania: 2012-06-22 20:38:42
Na pewno uda się zalać fundamenty!:)
odpowiedz
gatia  
Data dodania: 2012-06-24 10:54:30
Jak już się przejdzie przez papiery, to fundamenty nie będą problemem :)
odpowiedz
snappy89 Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 6118
Komentarzy: 52
Obserwują: 11
On-line: 9
Wpisów: 27 Galeria zdjęć: 43
Projekt RUSAŁKA
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Lubartów
ETAP BUDOWY - VI - Instalacje wewnętrzne
ARCHIWUM WPISÓW
2019 kwiecień
2019 marzec
2016 sierpień
2014 październik
2013 styczeń
2012 sierpień
2012 lipiec
2012 czerwiec
2012 maj
2012 kwiecień
2012 marzec
2012 luty
2012 styczeń